Post by markozpl on Feb 11, 2016 9:31:54 GMT
Ahoj
Żeby nie było, że się wymądrzam... wyrażam tylko i wyłącznie własną opinię opartą o odrobinę grania i strzelania...
Bitwa fajna... bardzo dobra przyjęta pierwsza taktyka... wąż którym płynęliśmy był bardzo dobry...
mam tylko kilka spostrzeżeń
- płynęliśmy z bardzo dziwną prędkością... rozumiem, że to z uwagi na różne okręty... jednak... słyszałem komendę np. 80% więc daję 80% ale co dziwnego się dzieje... zaczynam wyprzedzać (szara fregata... kupiona specjalnie na Santę... tak samo jak specjalnie kupiłem outposta w santa żeby tam nie pływać tylko się teleportować na specjalnie zostawioną fregatę) więc zaczynam wyprzedzać... no to wrzucam 60% i depower... ale okazało się nawet 40% to było szybciej niż zadane 80%... jak to możliwe???
- komenda strzelamy do "jakiś ciulik" (pada nazwa gracza) jest niemożliwa do zrealizowania... bo tylko podający nazwę JĄ WIDZI!!! przecież Ci z tyłu nie mają pojęcia jak nazywa się kapitan płynący na maksymalnym zasięgu longów... nawet sprawdzanie na mapie nie pomaga bo wszystko się zmienia... może lepiej było by gdyby dowódca strzelał do "klienta" a my wszyscy strzelamy zaraz za nim do tego samego?
efekt był taki że my dostaliśmy wpierdol, a oni mieli po połowie burt.
- tak czy srak... wygraliśmy bo obroniliśmy port... a kasa za obronę zrekompensowała mi stratę dura...
- propozycja żeby posiadać outposta w porcie którego bronimy... nie trzeba płynać... czekać itd... wystarczy się przeteleportować... a koszt outposta zamienionego z innego to raptem 15 tys. czyli 15 minut grania.
- i w chuja panowie nie wkurwiajcie się tak na bitwach... rozumiem te nerwy itd, nawet to, że ktoś inny np ja pływa jak cipa... ale to gra w której chodzi o fajne spędzanie czasu z kolegami, a nie bycie mistrzem.
Żeby nie było, że się wymądrzam... wyrażam tylko i wyłącznie własną opinię opartą o odrobinę grania i strzelania...
Bitwa fajna... bardzo dobra przyjęta pierwsza taktyka... wąż którym płynęliśmy był bardzo dobry...
mam tylko kilka spostrzeżeń
- płynęliśmy z bardzo dziwną prędkością... rozumiem, że to z uwagi na różne okręty... jednak... słyszałem komendę np. 80% więc daję 80% ale co dziwnego się dzieje... zaczynam wyprzedzać (szara fregata... kupiona specjalnie na Santę... tak samo jak specjalnie kupiłem outposta w santa żeby tam nie pływać tylko się teleportować na specjalnie zostawioną fregatę) więc zaczynam wyprzedzać... no to wrzucam 60% i depower... ale okazało się nawet 40% to było szybciej niż zadane 80%... jak to możliwe???
- komenda strzelamy do "jakiś ciulik" (pada nazwa gracza) jest niemożliwa do zrealizowania... bo tylko podający nazwę JĄ WIDZI!!! przecież Ci z tyłu nie mają pojęcia jak nazywa się kapitan płynący na maksymalnym zasięgu longów... nawet sprawdzanie na mapie nie pomaga bo wszystko się zmienia... może lepiej było by gdyby dowódca strzelał do "klienta" a my wszyscy strzelamy zaraz za nim do tego samego?
efekt był taki że my dostaliśmy wpierdol, a oni mieli po połowie burt.
- tak czy srak... wygraliśmy bo obroniliśmy port... a kasa za obronę zrekompensowała mi stratę dura...
- propozycja żeby posiadać outposta w porcie którego bronimy... nie trzeba płynać... czekać itd... wystarczy się przeteleportować... a koszt outposta zamienionego z innego to raptem 15 tys. czyli 15 minut grania.
- i w chuja panowie nie wkurwiajcie się tak na bitwach... rozumiem te nerwy itd, nawet to, że ktoś inny np ja pływa jak cipa... ale to gra w której chodzi o fajne spędzanie czasu z kolegami, a nie bycie mistrzem.