Przegrana port bitwa z Francuzami na ich wodach. PRzyczynił się do tego chaos i brak organizacji. Atak został zaczęty zanim statki naszej floty zdążyły dopłynąć na miejsce. Jedyna pociecha, że Francuzi coś tam stracili.
No fakt - pospieszyli sie z atakiem. Ja z Darkiem plynelismy 40 min zeby wejsc Darek zdazyl wejsc jak moja Santi sie doczlapala bylo po bitwie. Potrzeba leszpej koordynacji i zorganizowania.